Ostatnio obserwują duże zainteresowanie lodówkami w stylu retro, których charakterystyczne obłe kształty stają się inspiracją dla kolejnych kolekcji producentów. Aktualnie znajdziemy je m.in. w ofertach marek Smeg, Amica, Gorenj czy Vestfrost. Niejednokrotnie się nimi zachwycam, kiedy oglądam projekty kuchni, w których zostało użyte to rozwiązanie. Zanim jednak zdecydujemy się na wybór tego modelu sprzętu AGD, trzeba się upewnić, że wiemy dokładnie, z czym wiąże się retro lodówka, bo istotnym aspektem jest tu nie tylko wyższa cena związana z designem. Jakie wady ma retro lodówka, jak prezentuje się we wnętrzach i czy można ją zabudować? Sprawdźcie sami.
Lodówka retro wbrew pozorom nadaje się do wielu stylów wnętrz. Na zdjęciach, które prezentuję w tym wpisie, te charakterystyczne obłe kształty zestawiane są z meblami matowymi i błyszczącymi, gładkimi i z frezami. Widać je w kuchniach klasycznych, bardziej skandynawskich, rustykalnych, nowoczesnych czy nawet glamour. Pięknie prezentują się zarówno w kolorze frontów, jak i w wyrazistych i dla niektórych pewnie odważnych kolorach. Te chłodziarko-zamrażarki pełnią nie tylko swoją funkcję praktyczną, ale stają się też niekwestionowaną dekoracją, przez co świetnie wyglądają zarówno umieszczone w ciągu szafek, jak i postawione osobno, nawet w miejscu, w którym zaczyna się już część jadalniana albo salon. Jeśli ze względu na układ funkcjonalny musimy więc umieścić lodówkę samodzielnie, oderwaną od innych szafek, to taki model może uratować aranżację wnętrza i stać się wręcz jego atutem.
Retro lodówka w kolorze
Zdecydowanie największym atutem lodówek w stylu vintage jest ich wygląd i dostępność w szerokiej gamie kolorystycznej. Nawet proste białe szafki nabierają innego wyrazu, kiedy dodamy do nich taki element. Ten sprzęt AGD jest często prawdziwą dekoracją i kropką nad i, w projektach kuchennych. Innym atutem tych stylowych lodówek jest szeroki wybór ich konfiguracji. Dostępne są modele o różnej wysokości, z zamrażalnikiem na dole lub na górze, w wersji jedno i dwudrzwiowej czy np. modele podblatowe.
Wady retro lodówek
Rozważając zakup lodówki w tym stylu, trzeba się jednak liczyć z jej pewnymi cechami. Po pierwsze ten typ sprzętu mimo sporych gabarytów nie jest tak pojemny, jak wiele innych modeli oferowanych na rynku. Jeśli szukamy więc rozwiązania np. dla kilkuosobowej rodziny, która dużo gotuje, mrozi sporo owoców na zimę i ma to być jedyna lodówka w takim domu, to może jednak warto zastanowić się nad innymi alternatywami np. lodówką side by side.
Decydując się na model lodówki z zamrażalnikiem na górze, pamiętajmy, że zazwyczaj częściej jednak korzystamy z lodówki, więc przy tym układzie będziemy się musieli schylać, aby wyciągnąć podstawowe rzeczy. W liniach retro aktualnie nie znajdziemy też rozwiązań takich jak np. kostkarka w drzwiach.
Jak zabudować retro lodówkę?
Czy retro lodówkę można zabudować? Oczywiście, choć trzeba pamiętać o kilku szczegółach. Lodówki, które nie są przeznaczone do zabudowy, zazwyczaj są głębsze od standardowych szafek. Jeśli taki sprzęt AGD zabudujemy głębszymi szafkami, które licują się z drzwiczkami, lub zamierzamy ją umieścić tuż przy ścianie, to niezbędna jest kilkucentymetrowa przerwa. Drzwiczki takich lodówek są dosyć grube, więc by je otworzyć, potrzebna jest przestrzeń, w której „schowa się” ich korpus. Warto o tym pamiętać i uprzedzić odpowiednio wcześnie firmę lub stolarza, którzy będą projektować zabudowę kuchni. Brakujący centymetr albo dwa mogą nas niestety sporo kosztować przy ewentualnych przeróbkach.
Na zdjęciach w tym wpisie pokazuję różne metody radzenia sobie z wykorzystaniem miejsca nad lodówką. Jej górę można potraktować jako półkę np. na drobne dekoracje lub zawiesić nad nią otwarte półki czy zamknięte szafki. Tak czy inaczej, trzeba się liczyć z tym, że konieczne jest stworzenie, choć minimalnej przerwy, która umożliwi poprawne funkcjonowanie urządzenia.
Jesteście fanami lodówek w tym stylu? Ja mimo tego, że bardzo lubię ich wygląd, wiem, że zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie np. modele side by side. Szukając kuchennych inspiracji, koniecznie zajrzyjcie do pozostałych wpisów z tej kategorii (klik).
Brak komentarzy