Jesień to pora roku, której część osób nie znosi za deszcz i skracający się dzień. Jest jednak spora grupa, dla której to właśnie jeden z ulubionych okresów w roku, kiedy można zacząć na siebie nakładać warstwy swetrów, schować się pod ciepłym kocem z ulubioną herbatą i odpalić aromatyczną świecę. Jak przemycić delikatne akcenty tej pory roku do wnętrz? Jakich akcesoriów szukać? Jakie jesienne ozdoby daje nam natura? Przekonajcie się sami.

Niekwestionowanym, jednym z głównych symboli jesieni jest dynia. Zanim stanie się bohaterem przepisów na aromatyczny krem, risotto albo sycące curry świetnie się sprawdzi jako element dekoracji. W ubiegłym roku „liderem” ozdób była jej biała odmiana baby boo. W tym roku widzę więcej zdecydowanie więcej pomarańczowych odmian w aranżacjach.

Co można zrobić z dynią? Pięknie się zaprezentuje na kuchennym blacie wyeksponowana np. na drewnianej desce lub tacy, będzie efektowną dekoracją stołu, kominka lub schodów. Jeśli lubicie DIY, to można z niej wydrążyć miąższ i zrobić wazon na jesienną kompozycję kwiatów lub ozdobić ją farbą, sprayem, przykleić ozdoby np. z liści na zasadzie decoupage. Więcej pomysłów na aranżację dyni znajdziecie w jednym z poprzednich wpisów, do którego Was serdecznie zapraszam (klik).


Jesień to również czas pięknych kompozycji w wazonach i donicach. Pastelowe letnie kwiaty ustępują miejsca suszonym zbożom i trawom, m.in. cały czas ciągle modnej i efektownej trawie pampasowej (klik), gałęziom drzew i bawełny, jarzębinie i kapustom ozdobnym. W donicach na balkonach i gankach królują wrzosy i chryzantemy, które są odporne na znaczne spadki temperatury z nocy.


Warto też wykorzystać inne naturalne jesienne atrybuty jak szyszki, kasztany, orzechy i żołędzie. W swojej naturalnej odsłonie będą efektowną ozdobą pater i misek, a są też świetną bazą do zajęć DIY np. z dziećmi. Można z nich nie tylko tworzyć ludziki z zapałek, ale również np. wieńce na drzwi i świeczniki. Na Pinterest jest sporo pomysłów na wykorzystanie tych darów natury.

W ostatnich latach coraz bardziej lubię tę porę roku i odkrywam jej wnętrzarskie atuty. Przygotowując przeglądy kocy (klik), świec i innych produktów zapachowych (klik), a także jesiennych niezbędników (klik) zaczynam rozumieć, o co chodzi w jej magii. A jak jest z Wami? Lubicie jesienne ozdoby?
Po więcej inspiracji zapraszam na tablicę na Pinterest (klik).
1 komentarz
Mi z jesienią kojarzą się nie tylko wyblakłe liście, ale również trawy pampasowe. Dlatego do dekoracji na jesień polecam się w takie zaopatrzyć, żeby urozmaicić wygląd mieszkania. Ja kupiłam swoje na Fabryka Traw i jestem zachwycona.