Coraz chętniej wybieramy ciemne kolory do naszych wnętrz. Choć pomalowanie całego pomieszczenia nie zawsze się sprawdzi, to już jedna ściana w głębokim odcieniu przyciągnie uwagę i doda trochę wyrafinowania. Tym razem chcę Wam pokazać aranżacje, gdzie główną rolę gra ciemna ściana w sypialni. Sami przekonajcie się, czy jest to coś dla Was.
Osoba ubrana w ciemne barwy często wtapia się w tłum i nie wyróżnia. We wnętrzu jest jednak inaczej. Ciemna ściana w sypialni, ale i innych pomieszczeniach przyciąga naszą uwagę, nadaje głębi i podbija inne kolory i faktury. Choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, to ciemny kolor bardzo uwydatnia wszystkie przedmioty, które znajdują się na jej tle. Łóżko postawione na takiej ścianie wybija się na pierwszy plan.
Ciemna ściana w sypialni nie musi być czarna
Próbniki kolorów producentów farb potrafią przyprawić o zawrót głowy. Marząc o ciemnym kolorze w sypialni, wcale nie musicie jej malować na czarno. Jest ogromna paleta szarości, granatów czy zieleni, które mogą Wam wpaść w oko. Pozostaje jeszcze wybór wykończenia farby, bo ten sam kolor może się inaczej prezentować na ścianie w macie albo satynie. Wykończenie bardzo wpływa na odbiór koloru, bo farby satynowe odbijają dużo więcej światła, przez co mamy wrażenie, że kolor w wersji matowej wydaje się ciemniejszy.
Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda totalne przeciwieństwo powyższych wnętrz, czyli sypialnia z białymi ścianami, to zapraszam Was do wpisu na ten temat (klik). Chętnie poznam też Wasze stanowisko na ten temat. Wolicie jasne, czy ciemne ściany w sypialni? Po więcej inspiracji zapraszam na tablicę na Pinterest.
Brak komentarzy